Zaraz na południe od zamku znajduje się Palazzo Comunale, wybudowany w 1243 r., lecz później wielokrotnie przebudowywany i restaurowany, z umieszczonymi na fasadzie statuami Niccola III i jego drugiego syna, Borso — które są jednak XX-wiecznymi kopiami. Trochę dalej wznosi się Duomo, mieszanka stylu romańskiego i gotyckiego, z rzeźbionym centralnym portalem ukazującym św. Jerzego (patrona miasta), Madonnę z Dzieciątkiem oraz Sąd Ostateczny. Wnętrze odznacza się splendorem sali balowej, z połyskującymi żyrandolami, lecz prawdziwe skarby trzymane są w muzeum na górze (codz. 10.00-12.00 i 15.00-17.00; „nieobowiązkowa” opłata za wstęp). Gwiazdą wśród zbiorów jest zespół płaskorzeźb, ilustrujących prace miesiący, który dawniej zdobił katedrę od zewnątrz. Są tu również iluminowane manuskrypty, dwie żaluzje organowe malowane przez Cosimo Turę (Zwiastowanie i św. Jerzy zabijający smoka) oraz piękna Madonna pędzla Jacopa della Quercia.
Ercole I d Este użyczył swego imienia Corso, które biegnie na północ od zamku. Zasiadł na tronie po śmierci ojca w 1441 r., który prawdopodobnie został otruty, i natychmiast pozbawił życia wszystkich, mogących stanowić jakieś zagrożenie. Reputacja człowieka zimnego zyskała mu przydomki „Północny wiatr” i „Brylant”, lecz niewątpliwie nie zasypiał gruszek w popiele: skonsolidował swą władzę przez małżeństwo z Lianorą Aragońską, córką hiszpańskiego króla Neapolu, i zbudował północną dzielnicę miasta — tzw. „Założenie herkulesowe” — na tak wielką skalę, że Ferrarę określa się jako pierwsze nowoczesne miasto Europy. On również nie był władcą purytańskim: ówcześni pisarze opiewają wielogodzinne uczty, kiedy to wystawiano zamki z cukrowymi ścianami, które lud miał sforsować, aby dotrzeć do znajdującego się wewnątrz mięsa.
Serce planu miasta stanowił Palazzo dei Diamanti, trochę dalej przy Corso po lewej, nazwany tak od utkanych w fasadzie cegieł w kształcie kara. Dziś mieści się tu Pinacoteca Nazionale (latem codz. 9.00-13.00 i 16.00-19.00, zimą codz. 9.30-13.00 i 15.00-18.30; 2000 L) i Museo del Risorgimento e della Resistenza (pn.-sb. 9.00-12.30 i 15.00-18.00, nd. 9.00-12.30). Muzeum można sobie darować, lecz w bogato zdobionych salach pinakoteki z rzeźbionymi powałami znajdują się dzieła szkoły ferrarskiej i bolońskiej, np. obrazy Dossiego, Garofala i Guercina oraz uduchowiony św. Krzysztof pędzla II Bastianino (Sebastiana Filippo). Za rogiem, na Corso Porta Mare, jest Civico Museo D’Arte Moderna z niewielką galerią fotograficzną i Docu-mentario della Metąfisica — zbiorem przezroczy ukazujących prace Scuola Melafisi-ca, grupy proto-surrealistycznej, założonej tu w 1917 r. przez Giorgia de Chirico.
Więcej renesansowych pałaców jest w południowo-wschodniej części centrum, przy szerszych ulicach ponad chaotyczną dzielnicą średniowieczną. Na ogół nie da się nic wyczytać z anonimowych fasad, można co najwyżej dostrzec ogród dachowy lub dziedziniec za zamykającą się właśnie bramą. Lecz kilka pałaców jest otwartych dla publiczności i dają niejakie wyobrażenie, jak wyglądało życie garstki uprzywilejowanych w latach świetności Ferrary. Casa Romei, na via Savonarola (wt.-nd. 8.30-12.30 i 15.00-18.30; 2000 L) jest budynkiem typowym dla swych czasów, z freskami i zgrabnymi dziedzińcami oraz zabytkami przeniesionymi z rozmaitych lokalnych kościołów. Za pałacem, pod numerem 19, znajduje się dom, w którym urodził się i mieszkał przez dwadzieścia lat Savonarola; natomiast z tyłu budynku wznosi się kościół Corpus Domini, a w nim są grobowce Alfonsa I i Alfonsa II d Este oraz Lukrecji Borgii.
W ciągu dwu minut dojdziesz stąd do jednego z najwspanialszych pałaców w Ferrarze, Palazzo Schifanoia (Pałac radości) na via Scandiana. Należał on do rodu d’Este i Cosimo Tura ozdobił go arkadyjskimi freskami w salone dei mesi. Zasłony są spuszczone, aby chronić kolory, i sala wydaje się cicha i pusta w porównaniu z tym, co się dzieje na ścianach. W wielu scenach występuje Borso w otoczeniu przyjaciół i psów myśliwskich. Są też grupy muzyków, tkaczy i hafciarzy, u których stóp białe króliki skubią trawę. Banderole nad freskami są ozdobione znakami zodiaku i klasycznymi legendami.
W Palazzina di Marflsa d’Este na pobliskiej Corso della Giovecca (latem codz. 9.00-12.30 i 15.00-18.00, zimą codz. 14.00-17.00, nd. po południu zamkn.; 2000 L; studenci wstęp wolny) jest więcej fresków — tym razem dzieła Filippiego — i choć ponure wnętrze jest znacznie mniej imponujące niż zespół Schifanoia, latem loggia i gaj pomarańczowy dają schronienie przed upałem. W kierunku południowym, w Palazzo di Lodovico II Moro (pn.-sb. 9.00-14.00, nd. 9.00-13.00; 2000 L) mieści się muzeum archeologiczne ze znaleziskami ze Spiny, grecko-etruskiego portu morskiego i kolonii handlowej koło Commachio, wystawianymi wraz z łodzią wykopaną w jednej z prehistorycznych miejscowości w delcie Padu.
Gastronomia
Podobnie jak w całym kraju, najtańszym posiłkiem w Ferrarze jest pizza. W mieście jest szereg dobrych restauracji, lecz ceny są wysokie. Mnóstwo pizzerii można znaleźć przy via Carlo Mayr: w czynnej do 1.00 Pizzeria-Gelaleria Giuseppe pod numerem 71 pizza kosztuje 2000-8000 L; bardzo dobrą pizzę na wynos można kupić w Pizzeria Orcucci, via Garibaldi 76. Niewyszukany Bar Trattoria Borgazzi Willman przy via Regno 31 oferuje czterodaniowy posiłek za 12000 L, a także wyśmienity półobiad apperativo della casa. Przy Corso della Giovecca 145 jest obskurna studencka mensa z typowymi stołówkowymi obiadami i kolacjami podawanymi przez sześć dni w tygodniu, choć lepszą alternatywą jest chyba Osteria Al Postiglione, koło Corso Martin di Liberta od wschodniej strony castello. Serwują tam spaghetti domowej roboty, fagioli stufati i dowolne kombinacje kanapek na grzankach oraz mnóstwo gatunków piwa i wina (czynne do 21.30).