Florencja – Via dei Calzaiuoli i wokół
Na czas, gdy nie można spacerować po Piazza della Signoria, via dei Calzaiuoli pozostaje bez konkurencji na wieczorną przechadzkę, czyli passeggiata. Operują tu dwa różne „systemy gospodarcze”: za dnia sklepy jubilerskie i butiki zgarniają miliony lirów, a po zmroku wprowadzają się tu głównie senegalscy handlarze uliczni z podrobionymi torbami Louis Yuitton i koszulkami polo Lacoste. Co jakiś czas policja bez przekonania przegania przekupniów w bezskutecznym rytuale, który czasem obejmuje także grajków, akrobatów i okropnych pantomimików, występujących tu w letnie wieczory. Wydaje się, że z jakichś powodów oszczędzani są wróżący z ręki i z kart tarota, być może dlatego, że policja florencka jest równie przesądna, jak cała ludność.
ORSANMICHELE
Wiele eksponatów znajdujących się w Bargello przeniesiono z dominującego przy tej ulicy budynku, kwadratowego kościoła Orsanmichele, który pełni funkcję wieży wojskowej jedną przecznicę dalej od Piazza della Signoria. Od IX do XIII w. stał tu kościół San Michele ad horlum — stąd Orsanmichele. Pod koniec XIII w. powstał tu targ zbożowy, zastąpiony po pożarze w 1304 r. olbrzymią loggią, która służyła jako oratorium i hala targowa dla arti maggiori, wielkich cechów, rządzących wówczas miastem. W 1380 r. loggię obudowano ścianami i przeznaczono wyłącznie do celów religijnych, przy czym dobudowano dwie kondygnacje na awaryjne zapasy zboża.! Wkrótce potem cech obarczono zadaniem ozdobienia jednego z zewnętrznych tabernakulów budynku, co zbiegło się z początkiem epoki renesansu.
Obecnie trwa remont budynku, więc nie ma większych szans na obejrzenie wszystkich rzeźb na zewnątrz, lecz niektóre ważniejsze dzieła powinny się znajdować na przypisanych sobie miejscach. Wybijają się następujące rzeźby: od strony wschodniej (via dei Calzaiuoli) Jan Chrzciciel Ghibertiego, pierwsza naturalnej wielkości rzeźba brązowa w renesansie i Niewierny Tomasz Verrocchia; od strony północnej — Czterej koronowani święci Nanniego di Banco (byli to czterej chrześcijańscy rzeźbiarze zamordowani przez Dioklecjana za odmowę wykonania pogańskiego wizerunku) i kopia Śtv. Jerzego Donatella; od strony zachodniej — Śh>. Mateusz i Św. Stefan Ghibertiego oraz Sw. Eligiusz Nanniego di Banco; od strony południowej — Madonna z Dzieciątkiem, prawdopodobnie dłuta Giovanniego Tedesco.
Aby dostać się do kwadratowej nawy kościoła, trzeba ominąć główny element wnętrza, olbrzymie tabernakulum dzieła Orcagni; zdobione delikatnymi płaskorzeźbami’ i maleńkimi statuami oraz inkrustowane kolorowym marmurem i szkłem cyborium jest jedyną znaczącą pracą rzeźbiarską artysty. Otacza Madonnę namalowaną w 1347 r. przez Bernarda Daddi, umieszczoną na miejscu zniszczonego w pożarze z 1304 r. cudownego wizerunku Maryi Panny, którego moc nowy obraz ponoć odziedziczył. Do sklepionych hal spichrza na górze — zaliczających się do najbardziej imponujących średniowiecznych wnętrz w mieście — dochodzi się przez mostek z Palazzo delPArte della Lana (cech wełniany); z reguły można tam wejść tylko podczas wystaw.
PIAZZA DELLA REPUBBLICA
Od tyłu kościoła Orsanmichele idzie się kawałek do Piazza della Repubblica, powstałego w ubiegłym stuleciu, jako że w każdej stolicy powinien znajdować się plac publiczny. Jest to miejsce całkowicie pozbawione charakteru, imponujące tylko ogromem, natomiast cztery duże i niegdyś modne kawiarnie — Donnini, Giubhe Rossę, Gilli i Paszkowski — również pozbawione są nastroju i stylu, do których aspirują. Ostatnia z tego kwartetu niedawno sprowokowała dyskusje o rasizmie we Włoszech, którego istnieniu się często zaprzecza, zatrudniając czarnego kelnera; posunięcie to wywołało listy z pogróżkami i bojkot kawiarni.