Vicenza
Jako największy producent tekstyliów w Europie i stolica włoskiej „Doliny Krzemowej” VICENZA jest bardzo ekskluzywnym miastem, gdzie chyba co drugi samochód to BMW. Współczesny rozwój gospodarczy nie zniszczył jednak oblicza dzielnicy zabytkowej. Centrum miasta, nadal częściowo otoczone średniowiecznymi murami, jest amalgamatem budowli gotyckich i klasycznych i wygląda niemal identycznie jak po zakończeniu ostatniej wielkiej przebudowy w XVIII w. Zabytkowy rdzeń jest na tyle zwarty, że można go zwiedzić w jeden dzień, lecz miasto i okolica zasługują na trochę dłuższy pobyt.
W 1404 r. Vicenza została wchłonięta przez Wenecję i status miasta satelickiego jest odzwierciedlony na wielu gotyckich pałacach. Jednakże w drugiej połowie XVI w. miasto zostało przekształcone przez architekta, który nic nie zawdzięczał Wenecji i którego rygorystyczny, lecz wszechstronny styl miał wpłynąć na wszystkie kolejne pokolenia — był to Andrea Palladio, a właściwie Andrea di Piętro della Gondola.
Urodzony w 1508 r. w Padwie Palladio przybył do Vicenzy w wieku lat szesnastu, aby terminować jako kamieniarz. Mając lat trzydzieści został protegowanym miejscowego notabla, hrabiego Giangiorgia Trissino, który wykształcił go na architekta, nadał mu klasycyzujące imię i zapewnił kontakty z możnymi Vicenzy. Od roku 1540 do śmierci w 1580 r. Palladio stworzył około tuzina pałaców i budynków publicznych w Vicenzie, a różnorodność tych projektów zadziwi tych, którym palladianizm kojarzy się z monotonią. Jeśli wierzysz w powiedzenie Herberta Reada, że „z pleców każdej ginącej cywilizacji wystaje jakaś okrwawiona kolumna dorycka”, być może opuścisz Vicenzę nawrócony.
Miasto
Główna ulica Vicenzy, Corso Andrea Palladio, przecina stare miasto od Piazza Castello aż po Piazza Matteotti i otoczona jest pałacami, w których mieszczą się obecnie sklepy, biura i banki. Ostatni pałac wybudowany przez Palladia, niekompletny Palazzo Porto-Breganze, wznosi się po drugiej stronie Piazza Castello; dom nr 163 przy Corso, Casa Cogoilo, zwany jest Casa del Palladio, choć architekt nigdy tam nie mieszkał i mało kto uważa, że zaprojektował budowlę.
Museo Civico i Teatro Olimpico
Corso kończy się jednym z najbardziej dostojnych gmachów Palladia, Palazzo Chiericati (budowę rozpoczęto w 1550 r.), gdzie obecnie mieści się Museo Civico (wt.-sb. 9.30-12.00 i 14.30-17.00, nd. 9.30-12.00; 3000 L, bilet łączony do Museo i Teatro Olimpico 5000 L, w nd. 3000 L). Na rdzeń zbiorów malarstwa składają się dzieła artystów miejscowych, z których żadne nie pretenduje do rangi arcydzieła; jednak jest kilka nazwisk, takich jak Memling, Tintoretto, Veronese czy Tiepolo, dzięki którym wizyta w muzeum jest niezapomniana.
Po drugiej stronie Piazza Matteotti znajduje się budynek, który trzeba koniecznie zobaczyć — Teatro Olimpico, najstarszy zadaszony teatr w Europie (16 III-15 X pn.-sb. 9.30-12.20 i 15.00-17.30, nd. 9.30-12.20; 16 X-15 III pn.-sb. 9.30-12.20 i 14.00-16.30, nd. 9.30-12.20; 3000 L, lub bilet łączony do nabycia w Museo Civico). Gdy w 1579 r. członkowie Akademii Olimpijskiej (towarzystwa nauk humanistycznych) poprosili Palladia o zaprojektowanie stałego teatru, architekt wymyślił kryty amfiteatr opierając się na lekturze Witruwiusza oraz badaniach konstrukcji rzymskich we Włoszech i Francji. Wkrótce po rozpoczęciu prac zmarł i projekt nadzorował Scamozzi, który uzupełnił go o panoramę klasycznego miasta na tyłach sceny, stwarzając iluzję długich miejskich bulwarów, każąc „ulicom” zbiegać się pod bardzo ostrym kątem. Teatr otwarto 3 marca 1585 r. osobliwym spektaklem Króla Edypa i nadal odbywają się tu przedstawienia i koncerty.
Bazylika i okolice
W środku miasta, przy Piazza dei Signori, wznosi się najbardziej przytłaczający twór Palladia, bazylika. Jej projekt, z 1540 r., był pierwszym w działalności publicznej Palladia (choć samą budowę ukończono w drugiej dekadzie kolejnego stulecia) i zapewnił mu sławę. Zanim Palladio przystąpił do dzieła, budynek był niestabilną gotycką konstrukcją halową, gdzie rezydowała rada miejska. Architekt otoczył ją wieńcem kolumn doryckich i jońskich, wspaniale rozwiązując problem przypór. Obecnie odbywają się tu czasem wystawy (wt.-sb. 9.30-12.00 i 14.30-17.00, nd. 9.30-12.00; wstęp wolny).
Podobnie jak było to w XVI w., tak i teraz za bazyliką — na Piazza delPErbe jest targ owocowy, warzywny i kwiatowy; jednak w sklepach nad rzeką ceny są znacznie niższe. W czwartki na ulicach między bazyliką a Duomo odbywa się targ ogólny.
Po przeciwległej stronie Piazza dei Signori, naprzeciw bazyliki, stoi niedokończona Loggia del Capitaniato, późne dzieło Palladia. Wybudowana została jako kwatera weneckiego komendanta miasta i ozdobiona jest reliefami przedstawiającymi zwycięstwo Wenecjan nad Turkami pod Lepanto w 1571 r.
Kościoły
W 1944 r. Duomo została doszczętnie zbombardowana, a po wojnie pieczołowicie odbudowana; jest to miejsce raczej ponure i wyróżnia się jedynie jako jedna z nielicznych katedr włoskich znajdujących się w cieniu budowli świeckich. O wiele bardziej interesujący jest pochodzący z XIII w. kościół dominikański Santa Corona (latem codz. 9.30-12.30 i 15.30-18.30; zimą codz. 9.30-12.30 i 15.00-18.00), po drugiej stronie Corso Palladio (bliżej Piazza Matteotti). Można tu znaleźć dwa z trzech wspaniałych obrazów kościelnych w Vicenzie — Chrzest Chrystusa, późne dzieło Giovanniego Bellini i Pokłon Trzech Króli, namalowany w 1573 r. przez Paola Veronese. Ostatni obraz z tego tria to typowo flegmatyczna i zmysłowa Madonna z Dzieciątkiem, św. Jerzym i św. Łucja pędzla Palmy Vecchio w pobliskim kościele Santo Stefano (codz. 9.00-11.00 i 16.00-18.30).
Contra Porti, Corso Fogazzaro i parki
Kościół Santo Stefano znajduje się niemal naprzeciw Palazzo Thiene, kolejnej budowli zaprojektowanej przez Palladia. Pałac miał zajmować cały odcinek ulicy aż po Corso Palladio, lecz w praktyce dobudowano tylko to właśnie skrzydło do istniejącego wcześniej XV-wiecznego budynku. Fasada starego domu wychodzi na Contra Porti, ulicę, która jest przykładem sposobu, w jaki budowniczowie w Vicen-zie wkomponowywali nowe budynki w stare, nie naruszając przy tym harmonii zabudowy; mimo że tutejsze pałace są od siebie odległe rodowodem o dwieście lat, odnosi się wrażenie spójności. Wyróżnia się XIV-wieczny Palazzo Colleoni Porto (nr 19) i sąsiedni Palazzo Iseppo Porto Palladia, zaprojektowany kilka lat po pałacu Thiene. Równoległa ulica, Corso Fogazzaro, uzupełnia przegląd budynków Palladia: pod nr. 16-tym znajduje się Palazzo Valmarana, bodaj najbardziej ekscentryczny projekt mistrza — po bokach fasady, gdzie należałoby się spodziewać kolumn, znajdują się gigantyczne stiukowe figury.
Contra Porti prowadzi do mostu Pusterla i Parco Querini, największej połaci zieleni w mieście, ożywionej urodziwym wzgórzem zapełnionym kaczkami, królikami i pawiami. Inne schronienie dla znużonych architekturą to Giardino Salvi (przy końcu drogi biegnącej od dworca kolejowego), skromniejszy, sztuczny park z wijącymi się żużlowymi dróżkami i fontannami.